28-latek stracił ponad 70 tys. zł oszukany przez fałszywego pracownika banku
Do ostrowieckiej komendy policji zgłosił się we wtorek 28-letni mieszkaniec miasta, który poinformował policjantów, że padł ofiarą oszustów. Z przekazanych przez niego informacji wynikało, że w godzinach porannych skontaktował się z nim mężczyzna, podający się za pracownika banku.
"Nieznajomy mężczyzna poinformował ostrowczanina, że środki finansowe na jego koncie są zagrożone i musi stosować się do jego poleceń, aby zapobiec utracie pieniędzy. Zaniepokojony sytuacją i niczego nie podejrzewający mężczyzna uwierzył w historię opowiedzianą przez oszusta i zaczął postępować zgodnie z jego instrukcjami. Zmanipulowany 28-latek wypłacił ze swojego banku oszczędności a następnie zaciągnął pożyczkę na łączną kwotę ponad 73 tys. zł" – poinformował PAP asp. Rafał Dobrowolski z Komendy Powiatowej Policji w Ostrowcu Św.
28-latek udał się do bankomatu, gdzie na podane konto za pomocą otrzymanych od oszustów kodów BLIK wpłacił swoje oszczędności. Kiedy mężczyzna zorientował się, że został oszukany o całej sytuacji powiadomił stróżów prawa.
Policjanci cały czas apelują o rozwagę i ostrożność w kontaktach z nieznajomymi osobami. „Pracownik banku nigdy nie poprosi o wpłacenie pieniędzy na inne konto bankowe. W przypadku podejrzanych telefonów rozłącz się i zweryfikuj informację, dzwoniąc samemu do banku lub udając się do najbliższej placówki” – apelował policjant.(PAP)
Autor: Janusz Majewski
maj/ mark/