Czujność przyszła o wiele za późno
Wczoraj do mieszkanki naszego miasta zadzwonił nieznany mężczyzna. Rozmówca przedstawił się jako policjant i poinformował 80-latkę o trwającej obławie na złodziei. Przestępcy, według opowieści, mieli przyjść do domu kobiety by ją okraść. Następnie „policjant” polecił seniorce spakować do torby wszystkie oszczędności i wyrzucić je przez okno. Pani miała się z nikim nie kontaktować. Seniorka wykonywała wszystkie polecenia, by ostatecznie spakować pieniądze i biżuterię o łącznej wartości ponad 25 000 złotych, które wyrzuciła przez okno. Całe zdarzenie miało miejsce przed godziną 20. Niestety, wątpliwości pojawiły się u 80-latki o wiele za późno, gdy pieniędzy i biżuterii pod oknami już nie było.
Niestety w opisanej sytuacji pokrzywdzona popełniła podstawowy błąd – nie zweryfikowała nigdzie tej sytuacji. Wystarczyło tylko przerwać rozmowę i zadzwonić do prawdziwego policjanta pod numer alarmowy 112 albo do członka rodziny.
Opr. MPK
Źródło KMP w Kielcach